Blog

  • Klinika Weterynaryjna Braci Mniejszych
    Konstantynów Łódzki

  • Ropomacicze – czy jest groźne?

    linia.png

    Ropomacicze jest to ropny stan zapalny błony śluzowej macicy u nie wykastrowanych suk i kotek.
    Czy u każdej samicy, u której nie było przeprowadzonego zabiegu sterylizacji pojawi się ropomacicze?
    Nie, natomiast statystycznie to zaburzenia dotyczy 50% suk powyżej 10 roku życia.
    Występuje głównie u samic/kotek starszych, ponieważ do wystąpienia ropomacicza predysponuje torbielowaty rozrost błony śluzowej macicy, powodowany przez specyficzne oddziaływanie hormonów płciowych przez całe życie zwierzęcia.

    Co powinno nas zaniepokoić?

    Często głównym objawem jest wypływ z dróg rodnych i wtedy rozpoznanie jest o wiele łatwiejsze, natomiast nie zawsze będziemy widzieli taki objaw mimo że będzie dochodziło do gromadzenia się ropnego wysięku w narządzie rodnym. Zwykle obecne będą objawy ogólnoustrojowe wynikającego z działania toksyn bakteryjnych na cały organizm takie jak; apatia, podniesiona temperatura ciała, zwiększony pobór wody,zwiększone oddawanie moczu, wymioty, spadek apetytu czy powiększenie obrysu brzucha.
    Często pojawienie się objawów ogólnoustrojowych świadczy o rozwoju bardzo poważnego stanu. Musimy pamiętać, że przy braku podjęcia intensywnej terapii ropomacicze doprowadza do śmierci naszego zwierzaka jak i przy zbyt późno wprowadzonym leczeniu, dlatego tak ważne są badania profilaktyczne oraz baczna obserwacja naszych zwierzaków. Przy podejrzeniu ropomacicza konieczne jest wykonanie badania klinicznego, badania ultrasonograficznego oraz pełnych badań krwi w celu zakwalifikowania pacjenta do terapii.

    Czy są możliwości leczenia?

    Tak, leczeniem z wyboru jest zabieg chirurgiczny (usunięcie macicy wraz z jajnikami) u wszystkich pacjentów a szczególnie u tych które nie są przeznaczone do rozrodu, starszych, z torbielowatym rozrostem oraz gdy obecne są objawy ogólnoustrojowe. Oczywiście przed wykonaniem zabiegu chirurgicznego wskazana jest stabilizacja pacjenta poprzez płynoterapię oraz szeroką antybiotykoterapię.
    U pozostałych zwierząt, których stan kliniczny jest dobry i nie ma innych przeciwwskazań można wprowadzić leczenie farmakologiczne (leki wspomagające oczyszczanie macicy z zalegającej wydzieliny), natomiast to postępowanie często wiąże się z brakiem powodzenia terapeutycznego, nawrotem objawów oraz z powikłaniami takimi jak np. pęknięcie macicy prowadzące do rozwoju zapalenia otrzewnej. Dlatego dobór terapii zawsze powinien być dopasowany indywidualnie do pacjenta.

    Czy możemy chronić naszych podopiecznych przed rozwojem ropomacicza?

    Odpowiedź oczywiście brzmi tak, kastracja jest zabiegiem chroniącym nasze kotki i sunie przez rozwojem procesu chorobowego. Przed przystąpieniem do zabiegu zalecana jest wizyta przedoperacyjna w celu wykonania badania klinicznego oraz badań krwi.


    Autor Lek. Wet. Marika Dolewka